Co mi się podoba, a co nie podoba w WOŚP?
Podoba mi się:
– dobrowolny charakter zbiórki;
– wsparcie dla polskiej służby zdrowia;
– promowanie pomagania i działalności charytatywnej.
Nie podoba mi się:
– zaangażowanie samorządów, a więc pieniędzy podatników, w promowanie i organizację zbiórki;
– niedostateczna transparentność finansów Jerzego Owsiaka;
– towarzysząca zbiórce demoralizacja młodzieży („róbta, co chceta”; poparcie dla czarnych marszów, aborcji, eutanazji; kąpiele w błocie itp.);
– lewicowa prowieniencja organizacji i jej lidera;
– rozpowszechnianie nieprawdy zaczynającej się od słów „gdyby nie WOŚP…” (polecam spojrzeć na roczny budżet polskiej służby zdrowia i to, jak procentowo, a raczej promilowo, ma się do tego wkład WOŚP);
– ostracyzm społeczny wobec tych, którzy WOŚP nie wspierają („pisior”; „podpisz oświadczenie, że Twoje dziecko nie będzie korzystać” itp.).
Podsumowując: nie hejtuję ze względu na pozytywne strony, ale nie wspieram ze względu na negatywne.
Źródła zdjęć:
1. polskiobserwator.de
Polub bloga na Facebooku:
http://www.facebook.com/thespinningtopblog
Zobacz też: Czym jest kradzież?
Zostaw komentarz